wtorek, 28 lutego 2012

Android MIUI na Motorole Defy.

Właśnie bawię się MIUI na mojej Motorolce. Nie będę umieszczał opisu jak to zrobić ponieważ opisów i filmów instruktażowych w necie jest tyle ze niema potrzeby tego kolejny raz powielać. Wracając do MIUI. Jest moim zdaniem genialne. Sama instalacja zajęła mi coś koło 15 minut. Po chwili niepewności przy ponownym uruchamianiu moim oczom ukazał się android jakiego jeszcze nie widziałem. Zanim zacząłem się nim bawić zainstalowałem moje aplikacje bez których żyć nie mogę. Trochę zeszło na znalezieniu i zainstalowaniu polskiego SWYPE i wreszcie mogłem poznawać w pełni inne oblicze Androida. Olbrzymi wybór motywów na początku przeraża ale po kilku próbach znalazłem coś co mi się spodobało.

Wybrany motyw
Później przyszła pora na pogrzebane w ustawieniach i ostatnie szlify w ustawieniach. System jest bardzo intuicyjny i przejrzysty a przede wszystkim szybszy od oficjalnego Froyo. Lecz jest też kilka minusów, które sądzę uda się rozwiązać alternatywnym softem. Na początek nie działała aplikacja za smsy lecz top udało się naprawić za pomocą google i odpowiedniej poprawce. Teraz szukam jednego widgetu który zajmował główne miejsce w poprzedniej wersji systemu. Widget wiadomości, bez którego nie wyobrażam sobie egzystencji. Poszukiwania trwają. Straciłem przy okazji jeszcze notatki pomimo backupu, ale jeszcze jest szansa że się do nich dobiorę.
Wgrany inny SWYPE spisuje się znacznie lepiej od tego co miałem wcześniej. Teraz muszę sobie i telefonowi dać teraz trochę czasu na przyzwyczajenie się do znacznych zmian i do chłodnego spojrzenia na temat MIUI. Wtedy postaram się opisać konkretniej poszczególne kwestie związane z tym romem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz