Darmowy Live Timing Formuły 1 dla Androida.

Oglądanie wyścigów Formuły 1 bez Live Timingu jest mało pasjonujące. Wcześniej korzystając z wysłużonej Nokii E51 na Symbianie korzystałem z oficjalnej aplikacji która mi wyświetlała co i jak. Przy początku nowego sezonu F1 już korzystając z Androida postanowiłam sobie takową aplikacje wgrać. Wielkie było moje zdziwienia, jak w Sklepie Play zobaczyłem, że aplikacja jest płatna, a jeszcze większe, że kosztuje ona aż 99,54 zł. Szukaj, a będzie Ci znalezione. Z pomocą przychodzą nam dwie darmowe aplikacje. Pierwsza to F1 Live Stream bardzo prosta i minimalistyczna, a druga to LiveSports24, już bardziej rozbudowana. Zacznijmy od pierwszej. Posiada ona dwie zakładki. Pierwsza pokazuje wyniki na żywo.

 A druga pokazuje komentarze.

 Minimalistyczna konfiguracja pozwala nam zapobiegać zablokowaniu ekranu i ustawieniu odświeżania.

Aplikacja zawiera wszystko, co nam teoretycznie do szczęścia potrzeba. Jeśli jednak jest nam mało, to możemy skorzystać  z drugiej aplikacji. Główny ekran pokazuje nam obecny status wyścigu (w tym wypadku czas do następnego wyścigu), najświeższe newsy, aktualną klasyfikacje kierowców, oraz menu.

Po kliknięciu na "Races", lub na aktualny status pojawi nam się oto ten ekran. Dostępne mamy też zarówno wyniki jak i komentarz

Ciekawa jest zakładka "Circuit", oprócz oczywistych informacji takich jak ilość okrążeń, długości toru, czy dystansu wyścigu. Dowiadujemy się nt. aktualnego rekordu toru, kto i kiedy go ustanowił.

  Po kliknięciu na danego kierowce możemy zobaczyć jego obecne statystyki.

Tak wyglądają newsy.

Każdemu "Newsowi" można się przyjrzeć bliżej.

 Możemy sobie także obejrzeć kalendarz na obecny rok.

A także prześledzić aktualne statystyki punktowe Kierowców jak i Teamów

LiveSports24 nie posiada jakiejkolwiek konfiguracji.
Obydwie aplikacje posiadają to co potrzeba, teraz pozostaje wybrać, która będzie lepsza i dostarczy więcej radochy przy oglądaniu wyścigu. Czekam na komentarze po najbliższych wyścigach, która aplikacja lepsza.
Niech zwycięży najszybsza.

MIUI po tygodniu.

To już przeszło tydzień jak użytkuję MIUI. Telefon nie wylądował jeszcze rozbity o ścianę, nie przeklinam siarczyście, jestem za to szalenie zadowolony z tego ROMU. Pracuje stabilnie, ostatnia aktualizacja naprawiła kwestie powiadamiania o nowej poczcie email. Żyć nie umierać. Polecam każdemu instalację MIUI kto ma taka możliwość na pewno się nie rozczaruje.

Android MIUI na Motorole Defy.

Właśnie bawię się MIUI na mojej Motorolce. Nie będę umieszczał opisu jak to zrobić ponieważ opisów i filmów instruktażowych w necie jest tyle ze niema potrzeby tego kolejny raz powielać. Wracając do MIUI. Jest moim zdaniem genialne. Sama instalacja zajęła mi coś koło 15 minut. Po chwili niepewności przy ponownym uruchamianiu moim oczom ukazał się android jakiego jeszcze nie widziałem. Zanim zacząłem się nim bawić zainstalowałem moje aplikacje bez których żyć nie mogę. Trochę zeszło na znalezieniu i zainstalowaniu polskiego SWYPE i wreszcie mogłem poznawać w pełni inne oblicze Androida. Olbrzymi wybór motywów na początku przeraża ale po kilku próbach znalazłem coś co mi się spodobało.

Wybrany motyw

Później przyszła pora na pogrzebane w ustawieniach i ostatnie szlify w ustawieniach. System jest bardzo intuicyjny i przejrzysty a przede wszystkim szybszy od oficjalnego Froyo. Lecz jest też kilka minusów, które sądzę uda się rozwiązać alternatywnym softem. Na początek nie działała aplikacja za smsy lecz top udało się naprawić za pomocą google i odpowiedniej poprawce. Teraz szukam jednego widgetu który zajmował główne miejsce w poprzedniej wersji systemu. Widget wiadomości, bez którego nie wyobrażam sobie egzystencji. Poszukiwania trwają. Straciłem przy okazji jeszcze notatki pomimo backupu, ale jeszcze jest szansa że się do nich dobiorę.
Wgrany inny SWYPE spisuje się znacznie lepiej od tego co miałem wcześniej. Teraz muszę sobie i telefonowi dać teraz trochę czasu na przyzwyczajenie się do znacznych zmian i do chłodnego spojrzenia na temat MIUI. Wtedy postaram się opisać konkretniej poszczególne kwestie związane z tym romem.

Kombinacje alpejskie z siecią wifi, domeną, tabletem HP z Windows 7 i jak Bluetooth może uratować sytuacje.

Tak ostatnio się zdarzyło, że byłem na wypomóżkach i trafił mi w ręce tablet HP z Windowsem 7 na pokładzie. No cóż z braku laku i Windows dobry. Sieć maja nieboraki zabezpieczoną i żeby się do niej wbić trza mieć certyfikat, żeby mieć certyfikat trzeba być w domenie, żeby być w domenie musi być wpięty w sieć taki zaklęty krąg. No nic lubię wyzwania więc zaczynam kombinować, adhoc się nie udało nie wiem czemu, ale szkoda czasu to myślim dalej. Prawie jak w "Zaczarowanym ołówku" mnie natchnęło - a od czego panoczku masz BLUETOOTH. Po chwili zabawy udało się temat ogarnąć. Poniżej daje opis jak moim zdaniem najprościej zrobić. W rolach głównych występują Laptop HP z Windowsem XP i tablet HP Slate 2 z Windowsem 7 pro:

Ważne !!!!! Należy zachować taką właśnie kolejność działań.

Uruchamiam Bluetooth na laptopie i instalujemy wszystkie niezbędne sterowniki. Ustawiamy Bluetooth tak, aby urządzenia podłączone poprzez niego miały dostęp do naszej sieci.:

Następnie musimy skonfigurować nasze połączenia sieciowe, tak aby Bluetooth miał dostęp przez nie do sieci. W tym przypadku „Połączenie sieciowe 2” to nasza karta sieciowa wpięta w sieć lan, a „Połączenie sieciowe 3” to interfejs sieciowy bluetooth`a. Klikamy prawym klawiszem na „Połączenie sieciowe 2” -> Właściwości -> Zaawansowane. Zaznaczamy „Zezwalaj innym użytkownikom na łączenie się poprzez połączenie internetowe tego komputera”

Po tych zabiegach uruchamiamy Bluetooth na tablecie i „Pokaż urządzenia Bluetooth” wyszukujemy swój komputer. Następnie klikamy na komputer i łączymy za pomocą Podłącz, używając -> punkt dostępu.

Cieszymy się połączeniem sieciowym i możemy ze spokojem dołączyć mobilne urządzenie do domeny. Po resecie logujemy się jako użytkownik lokalny ponownie podpinamy się po sieć poprzez bluetooth, następnie wylogowujemy się i logujemy się dopiero wtedy do domeny. 

Niestety jak wszystko ma takie rozwiązanie pewne minusy. Każdy nowy użytkownik musi się logować przez Bluetooth`a. Żeby logować się do domeny bez sieci (WIFI startuje po zalogowaniu ) musiałem wyłączyć kontrole konta użytkownika. Ale działa.

Trzy słowa o samym tablecie. Sam bym tego sobie nie kupił za Chiny Ludowe. Dwa rodzaje klawiatury ichniejsza i SWYPE i nie wiadomo kiedy ci się jaka odpali. Przy starcie SWYPA wywala nieokreślony błąd brzmiący A lub jakiej inne krzaczki. Rozpoznawanie pisma odręcznego jestem pod wrażeniem dał rade moje bohomazy ogarnąć :D. Słaby procek ATOM, a poza tym wole Androida :D