Nie mam ładowarki samochodowej, czyli jak naładować telefon w samochodzie.

Współczesne telefony nie wylewają za kołnierz jeśli chodzi o ich apetyt na baterie, ale coś za coś. Niejednokrotnie spotkałem się z problemem że końcówka baterii tuż tuż, a tu nie ma gdzie się podładować. Na szczęście teraz do prawie każdego telefonu mamy dołączoną ładowarkę, która składa się z dwóch części: 1 - wtyczka, 2 - kabel USB.

Czyli połowa sukcesu za nami. Mamy ładowarkę, ale gdzie w samochodzie podłączyć telefon? Mi z pomocą przyszło moje radio samochodowe wyposażone w port USB do odtwarzania muzyki z pendive`a

Bierzemy kabel od ładowarki podłączamy go do telefonu, a drugi koniec wtykamy do portu USB znajdującego się w radiu i ładowarka samochodowa gotowa. Warto rozejrzeć się w aucie jakie urządzenia (czasem już sam samochód posiada port USB) są zaopatrzone w porty USB. Mogą być to transmitery FM, rozgałęźniki gniazda zapalniczek i inne. Jeśli nie posiadamy takiego czegoś, to zamiast kupować czasem drogie ładowarki samochodowe, to może wystarczy kupić rozgałęźnik do gniazda zapalniczki wyposażony już w port USB za kilka zł?

[UPDATED] Android, kalendarz Exchange i zmiana strefy czasowej, czyli jak się nie spóźnić na spotkanie.

Znowu spotkałem się z ciekawym problemem. Po zmianie czasu u osób korzystających z kalendarza Exchange rozjechały się godziny spotkań. Zostały przesunięte o godzinę do przodu. A żeby było ciekawiej terminy na serwerze się zgadzały, lecz już na komputerze nie. Co się stało? Strefy czasowe na komputerze, Androidzie i serwerze były ustawione prawidłowo. To, że tak się stało tylko u osób korzystających z mobilnego rozwiązania wskazywało na Androida. Ręczne zmiana strefy czasowej na Londyn powodowała, że dane w kalendarzu mobilnym wyświetlały się prawidłowo, lecz kalendarz wyświetlany w komputerze pozostał rozjechany, bez względu na wybrana strefę. Niestety wpisy w kalendarzu aż do następnej zmiany czasu trzeba przemedytować ręcznie (lub skryptem) na prawidłowe.Co ciekawe, za wynikły problem nie jest odpowiedzialny Android, lecz usługodawca połączenia GSM, ponieważ u nich zmiana czasu na letni wiąże się z ustawieniem Czasu środkowoeuropejskiego na letni jako GMT +02:00. Należy więc pamiętać, zanim zaczniemy korzystać z Exchange o tym, żeby wyłączyć automatyczną synchronizacje czasu i ustawić sobie wszystko ręcznie, zaoszczędzi nam to później zmiany wpisów w kalendarzu, których może być bardzo dużo.

[30.03.2012] Kilka dni temu wysłałem mejla do twórców programu na którym zauważyliśmy problem:

"I`ve problem witch correct time on exchange calendar.  Calendar is in server and hours are ok, but on Android device hours of meeting are move by one hour (eg. from 1pm to 2 pm). And on laptop too. Time zones of, android device, laptop (witch windows xp), and exchange server at the same, and all devices have the same summer time. Problem witch calendar there only witch android synchronizing users."

a to odpowiedź którą otrzymałem od nich:

"Make sure you device time is set to manual and not to automatic.  Then perform a quick configuration.   Once you have done this, check to see if the times on you device have corrected.  This will not affect your laptop issues. "

Czyli jednym słowem nic nowego nie wymyślili, a kalendarz trzeba tak czy inaczej od nowa naprawić.

Nie mieszczę się na pulpicie, czyli jak zrobić sobie więcej pulpitów.

Wielu z nas staje prędzej czy później przed problemem zawalonego pulpitu na naszym komputerze, a wszystko jest potrzebne. Jak temu zaradzić? Jednym z rozwiązań, które większość zna z Androida, bądź z Linuxa to wirtualne pulpity, których Microsoft nam szczędzi. Lecz jak z prawie wszystkim jest na to rada. Z pomocą przychodzą nam różne programy. Ja skorzystam z rozwiązania, które oferuje program "Dexpot". Instalacja jest niezmiernie prosta ogranicza się do kilku kroków:
Wybór języka.

Powitanie kreatora. Klikamy na "Dalej"

Umowa licencyjna.

Określenie, dla którzy użytkownicy muszą wykupić licencje.

Potwierdzamy katalog w którym się chce zainstalować.

Tu będzie chciał wmusić nam program do przyśpieszania komputera. Ja daje NIE nie ufam tym programom.

Po skończonej instalacji spyta się, czy program ma się uruchomić.

Na dolnej belce pojawi się program z domyślnie uruchomionymi pulpitami.

Klikamy na nim drugim klawiszem myszy i wybieramy "Ustawienia" i zaznaczamy jak na rysunku.

 W zakładce "Wygląd", "Komponenty", "Kontrolki", "Przełączanie pulpitów" nic nie zmieniałem. Dopiero w Dodatkach trochę wodotrysków dodałem.

Efekt kostki, czyli przełączanie pomiędzy pulpitami odbędzie się w sposób animowany. Zdefiniujmy sobie skrót klawiszowy, za pomocą którego zmienimy pulpit. Klikamy na "Define hotkeys".

Resztę ustawień zostawiam każdemu indywidualnie. Przejdźmy teraz do "konfiguracji pulpitów". Tu możemy zdefiniować każdy pulpit z osobna, przypisując dane akcje, hasła, czy rozdzielczość.

Na każdym pulpicie możemy sobie pogrupować ikony w dowolny sposób, możemy przypisać mu inna tapetę. Możemy mieć więcej niż 4 pulpity. Wszystko zależy od zapotrzebowania i naszej inwencji.

Darmowy Live Timing Formuły 1 dla Androida.

Oglądanie wyścigów Formuły 1 bez Live Timingu jest mało pasjonujące. Wcześniej korzystając z wysłużonej Nokii E51 na Symbianie korzystałem z oficjalnej aplikacji która mi wyświetlała co i jak. Przy początku nowego sezonu F1 już korzystając z Androida postanowiłam sobie takową aplikacje wgrać. Wielkie było moje zdziwienia, jak w Sklepie Play zobaczyłem, że aplikacja jest płatna, a jeszcze większe, że kosztuje ona aż 99,54 zł. Szukaj, a będzie Ci znalezione. Z pomocą przychodzą nam dwie darmowe aplikacje. Pierwsza to F1 Live Stream bardzo prosta i minimalistyczna, a druga to LiveSports24, już bardziej rozbudowana. Zacznijmy od pierwszej. Posiada ona dwie zakładki. Pierwsza pokazuje wyniki na żywo.

 A druga pokazuje komentarze.

 Minimalistyczna konfiguracja pozwala nam zapobiegać zablokowaniu ekranu i ustawieniu odświeżania.

Aplikacja zawiera wszystko, co nam teoretycznie do szczęścia potrzeba. Jeśli jednak jest nam mało, to możemy skorzystać  z drugiej aplikacji. Główny ekran pokazuje nam obecny status wyścigu (w tym wypadku czas do następnego wyścigu), najświeższe newsy, aktualną klasyfikacje kierowców, oraz menu.

Po kliknięciu na "Races", lub na aktualny status pojawi nam się oto ten ekran. Dostępne mamy też zarówno wyniki jak i komentarz

Ciekawa jest zakładka "Circuit", oprócz oczywistych informacji takich jak ilość okrążeń, długości toru, czy dystansu wyścigu. Dowiadujemy się nt. aktualnego rekordu toru, kto i kiedy go ustanowił.

  Po kliknięciu na danego kierowce możemy zobaczyć jego obecne statystyki.

Tak wyglądają newsy.

Każdemu "Newsowi" można się przyjrzeć bliżej.

 Możemy sobie także obejrzeć kalendarz na obecny rok.

A także prześledzić aktualne statystyki punktowe Kierowców jak i Teamów

LiveSports24 nie posiada jakiejkolwiek konfiguracji.
Obydwie aplikacje posiadają to co potrzeba, teraz pozostaje wybrać, która będzie lepsza i dostarczy więcej radochy przy oglądaniu wyścigu. Czekam na komentarze po najbliższych wyścigach, która aplikacja lepsza.
Niech zwycięży najszybsza.

Jak się pozbyć reklam na Androidzie.

Wreszcie można się pozbyć upierdliwych reklam towarzyszących darmowym aplikacjom (niestety nie wszystkich), a przy tym oszczędzić baterie (tak reklamy najbardziej są odpowiedzialne, za zjadanie baterii). Niestety jest tylko jeden mankament tego wszystkiego. Aplikacja jest dostępna tylko dla urządzeń ZROOTWANYCH, czyli takich które mają pełny dostęp do systemu. W sieci jest mnóstwo poradników w jaki sposób można uzyskać te uprawnienia na danym modelu telefonu z Androidem. Jeśli spełniamy wszystkie te wymagania to uruchamiamy "Sklep Play" (dawny Android Market) i instalujemy aplikacje "AdFree Android", a następnie uruchamiamy.  W tym miejscu pojawi się komunikat:

 Wskazujemy "Boot Normally", następnie system poprosi o przyznanie aplikacji uprawnień "root", na co mu zezwalamy. Pojawi się komunikat "Update Found" potwierdzamy klawiszem "OK"

Klikamy "Download & Install Hosts", żeby program pobrał resztę potrzebnych mu rzeczy. Restartujemy telefon/tablet. I od tej chwili cieszymy się aplikacjami bez reklam i mniejszym ruchem sieciowym generowanym przez telefon. Jeśli chcemy wrócić do wcześniejszych ustawień wystarczy otworzyć aplikacje i kliknąć na "Revert".
Po konfiguracji programu musimy przejść do ustawień sieci komórkowej -> punkty dostępowe-> nasz APN i w ustawieniach proxy ustawić 127.0.0.1, a port na 8080, tak samo robimy w ustawieniach sieci wifi.

Jak telefon z Androidem przerobić na kamerę monitoringu.

Jeśli posiadamy telefon z Androidem, a chciało by się nam pobawić w szpiega (warto zapoznać się z aspektami prawnymi, żeby nie wpędzić się w kłopoty. Patrz http://www.kodeks-cywilny.pl/ Art.23, Art.24 i http://kodeks-karny.org/czesc-szczegolna/przestepstwa-przeciwko-ochronie-informacji Art.267 i pewnie inne), to nie ma nic prostszego. Wystarczy zainstalować sobie ze Sklepu Play (dawny Android Market) darmowy program o nazwie "IP Webcam" firmy PAS. Po uruchomieniu pojawi się nam ekran:

Pierwsza opcja to "Resolution" tu ustawiamy w jakiej rozdzielczości ma pracować kamera.
Następna opcja to "Quality", czyli jakość.
"Orientation" odpowiada, za ustawienie obrazu Portrait, lub Landscape.
"Login/password" ustawiamy użytkownika i hasło jeśli chcemy, żeby dostęp przez interfejs www wymagał logowania.
"Port" tu ustawiamy port po którym będziemy się łączyć.
"Enable audio" czy kamera ma rejestrować dźwięk, czy nie.
"Disable notifications" włącz wyłącz powiadomienia.
"Prevent going to sleep" zapobiegaj przejściu w stan uśpienia telefonu.
"FAQ" - najczęściej zadawane pytania.
"Start server" uruchom serwer przechwytywania obrazu.
Po ustawieniu wszystkich interesujących nas parametrów klikamy na "Strat server" Pojawi się na ekran podglądu z parametrami potrzebnymi do podglądania przez komputer obrazów zarejestrowanych przez kamerę.

Mamy podany na dole adres, który musimy wpisać w przeglądarce. W tym przypadku jest to:
http://192.168.65.100:8080
Otwieramy przeglądarkę internetową i wpisujemy ten adres. Pojawi nam się następująca strona:

Nie będę opisywał każdej opcji po kolei każdy wypraktykuje sobie to we własnym zakresie co mu łatwiej będzie obsłużyć. Do podglądu w oknie przeglądarki klikamy na link:
Use javascript to update frames in browser, for IE, Playstation and Wii. Use, if your browser do not support MJPG natively.
Pojawi się nam już okno, w którym będziemy widzieli obraz "na żywo" z kamery.

Z tego poziomu możemy także sterować kamerą. Wystarczy kliknąć na przycisk "Open camera controls" i pojawi się dodatkowe okienko.

"Turn on LED" włączy nam diodę, która służy jako lampa błyskowa.
"Turn off LED" wyłączy nam diodę, która służy jako lampa błyskowa.
"Autofocus" automatycznie spróbuje wyostrzyć obraz
"Take full-res picture" zapisze aktualny obraz z kamery w formie pliku graficznego.
"Autofocus and take full-res picture" połączenie dwóch powyższych funkcji.
"Click here to play audio witch browser" klikając w ten przycisk będziemy odbierali zarówno obraz jak i dźwięk bezpośrednio przez przeglądarkę.
Należy pamiętać, żeby korzystać z tego rozwiązania z głową i odpowiedzialnie. Nie ponoszę odpowiedzialności, za żadne skutki prawne.
Kodeks Cywilny:
Art. 23. Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.
Art. 24.  § 1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
§ 2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.
§ 3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym.

Kodeks Karny: 
Art. 267.
§ 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego.
§ 3. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem.
§ 4. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1–3 ujawnia innej osobie.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 1–4 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Sterujemy Windowsem za pomocą Androida.

Tak mnie ostatnio naszło z myśleniem (z braku laku i pomyśle), że ładnie pięknie można sobie by zbudować np. centrum multimedialne itp., ale jak tym sterować? Jak to zrobić, żeby nie było klawiatur, myszek czy to na sznurku, czy bez. Oto znowu z pomocą przychodzi nam technologia. Mamy telefon z Androidem, mamy bluetooth, lub wifi instalujemy program na Windowsie (czyli server) i na komórce. Czary mary mamy zdalnego pilota do komputera :D. Program ten nazywa się "Unifield Remote" i jest dostępny w "Google Play" (dawny Android Market). Jak już go zainstalujemy to musimy jeszcze ściągnąć aplikacje na PC żeby program mógł funkcjonować. Program dostępny TUTAJ. Instalujemy program.

Ta część sama z siebie nie wymaga jakiejkolwiek ingerencji (jeśli chcemy, możemy zabezpieczyć połączenie hasłem, lub zmienić porty). Teraz jest najlepszy moment, żeby sparować nasze urządzenia przez Bluetooth, jeśli jeszcze tego nie zrobiliśmy i o ile będziemy korzystać z tej wersji komunikacji. Warto dodać, że w aplikacji po stronie telefonu możemy dodać wiele maszyn (serwerów, lub jak kto woli komputerów. Uruchamiamy aplikacje po stronie naszego urządzenia z Androidem.

 Klikamy na "Servers" (na początek opiszę połączenie przez Bluetooth) i dodajemy nowe urządzenie:

Zapisujemy przez "Save". Dla połączenia przez WiFi konfiguracja wygląda następująco.

Zaznaczamy tylko z którego połączenia korzystać będziemy w zakładce "Servers"

W celu użycia ekranu jak myszka/touchpad klikamy na ekranie głównym " Remotes"

a następnie "Basic Input"

teraz ruszając palcami po ekranie poruszamy kursorem myszki na ekranie komputera.

Tapnięcie jednym palcem - lewy klawisz myszy
Tapnięcie dwoma palcami - prawy klawisz myszy
Pociągnięcie dwoma palcami - przewijanie ekranu
Długie przetrzymanie - chwyć i przeciągnij.
Klawisz "cofnij" powrót do ekranu Remote
Naciśnięcie klawisza  "Menu" wyświetli nam klawiaturę ekranową.

"File Manager" menadżer plików.

"Keyboard" zaawansowana klawiatura.

"Media" do sterowania obecnie uruchomionymi multimediami.

"Navigation" klawisze nawigacyjne - czyli m.in. strzałki

"Numpad" klawiatura numeryczna.

"Power" sterowanie zasilaniem, tu możemy wyłączyć komputer, zresetować, itp.

"Scroll Whell" - odpowiednik kółka do przewijania strony w myszce.

"Slide Show" to przyda nam się m.in. przy prezentacjach multimedialnych.

"Start" możliwość uruchomienia programów z menu Start Windowsa.

"Task Manager" zdalne zarządzanie procesami Windowsa.

"VLC (Keyboard)" przyciski do VLC

"Windows Media Center" sterowanie Windows Media Center

"Windows Media Player" sterowanie Windows Media Playerem.

"YouTube" sterowanie YouTube.

"More" jest dostępne dla pełnej płatnej wersji.
To już wszystkie dostępne funkcje. Teraz wystarczy sobie ew. do konfigurować aplikacje pod swoje potrzeby i korzystać z ogromu możliwości tej aplikacji. Pod Linuxem też tak można, służy do tego aplikacja dostępna w Sklepie Play o nazwie "PRemoteDroid". Przy najbliższej okazji to przetestuje i na pewno opiszę na blogu.