środa, 14 marca 2012

Przygotowujemy instalkę Windowsa XP z większością aktualizacji, czyli nie tylko SP3 człowiek żyje.

Jak obiecałem, tak piszę artykuł o połączeniu dwóch wcześniejszych postów: [UPDATED] AMILO Pi 2530 i Windows XP, czyli nie ma rzeczy niemożliwych i Ułatwiamy sobie życie przy instalacji Windowsa, czyli jak nie czekać aż ściągną się nowe poprawki. Czyli stworzymy sobie instalkę Windowsa XP skrojoną na miarę, czyli zawierającą już w sobie większość poprawek, które ściągnęliśmy wcześniej za pomocą WSUS OFFLINE. Nie będę opisywał już kroków opisanych w powyżej wspomnianych wpisach i skupię się na integracji instalki Windowsa XP za pomocą nLite i integracji jej z poprawkami ściągniętymi za pomocą WSUS OFFLINE.
Uruchamiamy program nLite i wskazujemy mu co chcemy zrobić.
Zintegrujemy "Service Pack 3" (ta instalka Windowsa posiadała jeszcze SP2).
Wskazujemy położenie pliku z zawierającego SP3 dla Windowsa XP.
Jak skończy dajemy "Dalej"
Teraz nadeszła pora na wskazanie reszty poprawek i ustawienie opcji integracji.

Klikamy na "Dodatkowe" i zaznaczamy jak na przykładzie.
Następnie na "Dodaj"

 Usuwamy z listy "Service Pack 3", który wcześniej zintegrowaliśmy. Za pomocą przycisku "Dodaj" wskazujemy katalogi w których znajdują się poprawki.





Po wybraniu poprawek do dodania kamy na klawisz "Dalej".

W dalszych fazach mogą pojawić się różnego rodzaju komunikaty o tym, że np nie można jakiejś poprawki zintegrować, lub nie jest ona zgodna z naszą wersją Windowsa. Nie zrażamy się tymi komunikatami to co nie jest możliwe  zespolenia w tym momencie po prostu doinstalujemy osobno później.



Przy tym komunikacie klikamy na "Tak"
Jak doda poprawki to zacznie przygotowywać finalną integracje dodanych komponentów.
Po ukończeniu
Pojawi nam się okno  tworzenia obrazu ISO. Klikamy na "Utwórz obraz". Po zakończeniu tej operacji możemy przetestować naszą zmodyfikowana instalkę Windowsa XP.  Za pomocą nLite, możemy jeszcze odchudzić dysk instalacyjny o nieinteresujące nas komponenty. No i oczywiście za pomocą tych programów nie ograniczamy się tylko do Windowsa XP :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz